Jak opanować stres w pracy?

Autor: Maciek

Dziennikarz serwisu ModnyChlopak.pl

Żyjemy szybko, pracujemy dużo, zwykle o wiele za dużo i w dodatku brak nam czasu na wypoczynek. Nieustannie gonimy za pieniądzem, a kariera zawodowa to wyznacznik naszego statusu.

To wszystko sprawia, że stres to choroba naszych czasów i naprawdę tylko nieliczni mogą powiedzieć, że do pracy chodzą z przyjemnością i nic ich w niej nie stresuje. Czy możemy zapanować nam tym uczuciem i „nie dać się” stresowi? Jak walczyć z tym uczuciem?

Objawy i symptomy

Każdy człowiek reaguje na stres nieco inaczej. U jednego to nagły skok ciśnienia i czerwień na policzkach, u innego drgające dłonie czy nogi, jeszcze inny reaguje nadmiernym poceniem. Częstym i dość powszechnym objawem są nagłe skurcze żołądka, mdłości, trudności z trawieniem i uczucie suchości w ustach. Jeśli takie symptomy zauważymy u siebie w niedzielny wieczór, przed poniedziałkowym wyjściem do pracy, powinniśmy na serio pomyśleć o tym, by reagować. Nasz organizm się buntuje i za moment problem się pogłębi.

Dlaczego?

To pierwsze pytanie, które musimy sobie zadać. Co takiego, przeszkadza nam w naszej pracy? Przyczyn może być naprawdę wiele. Często to zwyczajne przeciążenie nadmiarem obowiązków i ciążąca na nas odpowiedzialnością. Równie stresująca bywa atmosfera pracy: rozplotkowana, złośliwa, rywalizująca i konkurencyjna wobec siebie grupa ludzi potrafi naprawdę wykończyć nerwowo. Bywa i tak, że w pracy czujemy się zagubieni: polecenia są niejasne, przepływ informacji słaby, komunikaty niezrozumiałe i tak naprawdę nie wiemy, co jest priorytetem, a co tylko zbędnymi czynnościami. Tylko znalezienie właściwej przyczyny naszego stresu pomoże nam w uzdrowieniu sytuacji.

Całkowite „odcięcie”

Rozdzielenie życia prywatnego od zawodowego, nie jest wcale proste, szczególnie gdy pracujemy w małej firmie, jesteśmy jej szefem lub z naszymi koleżankami z sąsiednich biurek, łączą nas przyjacielskie i bliskie relacje. Niby to dobrze, że w pracy bez trudu znajdziemy kogoś, kto zrozumie nasze małżeńskie trudności lub kłopoty wychowawcze, które sprawia nam dziecko, ale z drugiej strony doprowadza to do sytuacji wzajemnej: tak samo często w nasze życie prywatne, zaczną wkraczać obowiązki zawodowe. Nie jest łatwo opanować umiejętność „odcinania się”, ale to konieczność, aby naprawdę odpocząć.

Rozdzielanie czasu

Najlepsza metoda na „wyjście” z trybu praca to ustalenie jej stałych godzin i dokładne rozplanowanie czasu wolnego. Jeśli nasza praca jest stresująca, postawmy na aktywność fizyczna, najlepiej zaraz po zakończeniu życia zawodowego. Godzina na siłowni, w drodze z pracy do domu pozwoli na rozładowanie stresu przez aktywność fizyczną i ułatwi płynne przejście w tryb domowy. Stawiajmy też ostre granice: od określonej godziny nie odbieramy telefonu służbowego, a w weekendy w ogóle nie kontaktujemy się z nikim z pracy.

Spokojny sen

Nie ma nic gorszego niż zmęczenie, bo to prowadzi do rozkołatania nerwów i sprawia, że jeszcze trudniej jest nam nad sobą zapanować. To powód, dla którego bardzo ważny jest wypoczynek, spokojny sen i wieczorne wyciszenie. Zacznij od próby wyrzucenia z głowy wszelkich myśli o pracy, wspomóż się ziołami, jogą czy medytacją. Jeśli to nieskuteczne, pomocne mogą być środki farmakologiczne. Samodzielna walka ze stresem nie jest łatwa, a im wcześniej ją zaczniesz, tym większa szansa, że stres nie przerodzi się w długotrwały problem z psychiką. Nie bój się korzystania z pomocy lekarza: im szybciej dostaniesz wsparcie, tym lepiej.